MALARSTWO KAROLIŃSKIE I PRZEDROMAŃSKIE
46,00 zł
1 w magazynie
Autor | |
---|---|
Miasto wydania | |
Wydawnictwo | |
Rok wydania |
Format 17,5×24 cm, stron 338, 99 cz-b i XV kolorowych ilustracji poza tekstem, 10 rysunków w tekście, płócienna okładka.
Stan dobry (duża, prywatna pieczęć na pierwszej stronie).
Spis treści: Malarstwo książkowe za Karola Wielkiego. Malarstwo książkowe zachodniofrankijskie. Malarstwo książkowe wschodniofrankijskie. Malarstwo sienne w kraju Franków. Malarstwo na Półwyspie Apenińskim. Malartwo ottońskie. Malarstwo we Francji. Malarstwo na Wyspach Brytyjskich. Malarstwo na Półwyspie Iberyjskim.
Ze wstępu: "Książka niniejsza stanowi pierwszy tom większej całości wydawniczej, która ma przedstawić dzieje malarstwa w średniowieczu. Tom ten, podobnie jak następne, obejmie swoją treścią twórczość na tych ziemiach Europy, gdzie sztuka wyrastała głównie ze spuścizny artystycznej zachodniorzymskiej, a w części też ludów germańskich i celtyckich. Były to obszary od Półwyspu Iberyjskiego i Wysp Brytyjskich na zachodzie po Wisłę i środkowy bieg Dunaju na wschodzie, a od Półwyspu Apenińskiego na południu po Skandynawię na północy. Związana z innym, bo wschodniorzymskim dziedzictwem twórczość Bizancjum oraz kręgów kulturowych od niego zależnych — jako zupełnie odmienna — wymaga oddzielnego omówienia i pozostanie poza treścią całej publikacji.
Rozpoczynamy tę historię od przedstawienia dzieł okresu karolińskiego. Wówczas to po raz pierwszy na wielką skalę dokonało się w malarstwie zespolenie dawniejszych tradycji twórczych w nową jakość artystyczną, którą można bez reszty już określić jako średniowieczną. Wprawdzie przygotowywały ją wieki VII i VIII, które również zaliczamy do średniowiecza, ale to, co w czasie owych dwóch stuleci powstało, stanowiło w zasadzie jeszcze bezpośrednią kontynuację sięgających odległej przeszłości dwóch wielkich nurtów w sztuce Europy : grecko-rzymskiego i celtycko-germańskiego. Nie będzie więc rzeczą nieuzasadnioną, jeżeli rozpatrywanie malarstwa średniowiecznego rozpoczniemy od tych zjawisk, w których skonstatować można skrystalizowanie się odrębnych, właśnie „średniowiecznych" wartości, a na twórczość przygotowującą ów przełom będziemy spoglądać bardziej z perspektywy tego, co działo się na rozległych ziemiach Europy jeszcze u schyłku antyku. Książka ta, a podobny charakter mają mieć tomy następne, była pisana z myślą o czytelniku, który interesuje się kulturą i sztuką w średniowieczu, który ma już z tego zakresu pewną wiedzę i którego w podstawowe pojęcia wprowadzać nie trzeba. Była pisana także z myślą o studentach historii sztuki, którzy poznając swój przedmiot, wciąż jeszcze natrafiają na brak literatury z tego zakresu w języku polskim."