MAKS I ALDONA

Format 20,5×14,5 cm, stron 217 (w tym czarno-białe ilustracje), okładka miękka.

Stan dobry (okładka z nieznacznie zagiętymi rogami).

Spis treści:

– Słowo wstępne

– Zaskakujące zakończenie

– Nasze życiorysy piszą się od nowa

– W Białymstoku

– W kierunku Lublina

– W niegościnnym Lublinie

– Jeszcze dzisiaj wyjeżdżamy do Zaklikowa

– Nowa nadzieja

– U Wiesztortów

– Udamy się do Kliniki Sióstr Szarytek

– Gość z Warszawy

– W Warszawie u Żeligowskiego

– Jasnowidz Szczuka zna moje przeznaczenie

– Aldona wpada w "kocioł"

– Adam Boryczka "Tońko" proponuje wyjazd za granicę

– Mam dom… w Oliwie

– Ogłoszono amnestię dla Akowców?!

– W drodze do nowego domy

– Na ulicy Sienkieiwcza

– Niebezpieczna akcja

– Czysta sprawa

– Tropią nas jak zwierzynę

– Mieszkanie na Oruni

– Nowiny – Nowy Świat 19

– Jeszcze jeden "kocioł" z udziałem Aldony

– Chcę żyć jak normalny człowiek

– Dyrektor Doniemirski był fachowcem