Format 12×18 cm, stron 208, miękka okładka.

Stan dobry (niewielkie otarcia okładki).

Okładkę zaprojektował Witold Urbanowicz.

Ze wstępu: „Ksiądz Antoni” nie jest książką zwróconą przeciw stanowi duchownemu. Jest powieścią o człowieku, a nie o powołaniu jakie obrał. Rzecz oczywista, że to wyjaśnienie przeznaczone jest wyłącznie dla tych czytelników, którzy w powierzchni dzieła chcieliby dopatrywać się jego istoty. Czytelnicy zauważa również łatwo, że powieść moja nie zawsze przestrzega granic znanej nam rzeczywistości. Księża nie mają młodych gospodyń, a chociaż całe dzieje mego bohatera rozgrywają się między dwiema wojnami, w ramach Polski dwudziestolecia, święci on w ostatnim rozdziale już dwudziestopięciolecie swego kapłaństwa. Są to, oczywiście świadome odchylenia. Celem moim była prawda o duszy ludzkiej a nie wierność realiom. Na zakończenie powinienem może dodać jeszcze jedno. W powieści autor stara się patrzeć na wszystko oczami Antoniego. Do jego myśli i sądów sam się nie wtrąca.